lublin.repertuary.pl
Film

K 19

K-19: The Widowmaker
Reżyseria: Kathryn Bigelow

Repertuar filmu "K 19" w Lublinie

Brak repertuaru dla filmu "K 19" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu K 19
Tytuł oryginalny: K-19: The Widowmaker
Czas trwania: 138 min.
Produkcja: USA / Wielka Brytania / Niemcy , 2002
Premiera: 22 listopada 2002
Dystrybutor filmu: Vision

Reżyseria: Kathryn Bigelow
Obsada: Harrison Ford, Liam Neeson, Peter Sarsgaard, Christian Camargo

Prawdziwa historia pierwszej radzieckiej nuklearnej łodzi podwodnej "K-19".
Czasy Zimnej Wojny. Związek Radziecki i Stany Zjednoczone prześcigają się w demonstrowaniu swych potęg militarnych. Ta zasada dotyczy również sił Marynarki Wojennej. Rosjanie wiedzą, że muszą pokazać się z zaopatrzona w głowicę nuklearną łodzią podwodną. Łódź nie jest jeszcze w stu procentach dopracowana, ale w ramach tej obowiązkowej demonstracji sił, dowództwo Radzieckiej Marynarki Wojennej zdecydowało, że łódź musi odbyć rejs. 4 czerwca 1961 roku łódź K-19 dopływa do wód północnego Atlantyku. I wtedy załoga odkrywa, że popsuł się system chłodzący reaktora. Przeciek w pierwszym obwodzie chłodzącym. Przeciek może spowodować przegrzanie reaktora. Stało się jasne, że grozi to katastrofą. Dotychczas łodzią dowodził Vladimir Yenin (Liam Nesson). Jednak rozkaz przejęcia dowództwa dostaje kapitan Nicolai Zatayew (Harrison Ford). Ma sprawdzić czy na łodzi były zachowywane wszystkie procedury. Rola Zatayeva dla Harrisona Forda była dużym wyzwaniem. Jego bohater nie jest sympatyczny. Nie ma pobłażania dla jakichkolwiek potknięć załogi, dlatego też nie jest lubiany. I wcale z załogą polubić się nie ma zamiaru. Uwielbianemu przez załogę Yeninowi z kolei daleko do perfekcjonizmu Zatayewa. Na jaw wychodzi, że nie wszystko na łodzi zostało przeprowadzone zgodnie z regulaminem. Mimo karygodnych zaniedbań, Zatayev zostawia jednak na mostku Yenina. Potrzebne mu jego doświadczenie. Kapitan Nicolai Zatayew i Vladimir Yenin muszą wspólnie opracować awaryjny plan ocalenia łodzi i jej załogi. Po kilku dniach, kiedy nie można wciąż skontaktować się z żadną inną rosyjską łodzią, która ewentualnie mogłaby pomóc, muszą odłożyć na bok osobiste różnice zdań i wspólnie znaleźć wyjście z kryzysu. Trzeba natychmiast schłodzić reaktor. Co oznacza, że załoga musi przebywać w strefie najwyższego zagrożenia radioaktywnego. Ewentualny wybuch może nie tylko zniszczyć łódź, ale przede wszystkim rozpocząć wojnę nuklearną. Film powstał na faktach, ale Rosjanie już protestują. Zanim "K-19" pojawi się na ekranach usłyszymy zapewne o nim nie raz. Harrison Ford wybrał ten scenariusz spośród oferowanych mu dziesiątków innych. Za udział w filmie dostał 25 milionów dolarów. Efektami specjalnymi w filmie zajął się wybitny specjalista w tej dziedzinie Gordon J. Smith. Jego prace mieliśmy okazję podziwiać w "Plutonie", "Urodzonych mordercach", "Nixonie".


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 1353 razy. | Oceń film

Wasze opinie

Przybyl 31. grudnia 2002, 13:59

Poza muzyką nie ma tam nic ciekawego
Kto oglądał chociaż 3 inne filmy o łodzi podwodnej, ten nie znajdzie w K-19 absolutnie nic nowego. Ford i Neeson zagrali dobrze, ale to nie wystarczy by widowisko było ciekawe. Niestety, poza tym i muzyką, wszystko już było. Co gorsza, historię opowiedziano z łopatologicznym amerykańskim patosem, co może i pasuje do historii o USA, ale nie gra dobrze z rosyjskim akcentem. Zaś ostatnia scena filmu jest po prostu obrazą dla inteligentnego widza.

zyga 22. grudnia 2002, 23:10

"film oparty na faktach"
i to jest w nim najgorsze, niestety chore jest wojsko, chora polityka, film zas bardzo udany, oczywiscie "polityczna poprawnosc" widac na kazdym kroku ale da sie na to przymknac oko - polecam

uqar 22. grudnia 2002, 10:35

myslalem ze troche lepszy
troche przynudza, gdyby nie to ze na faktach to bym powiedzial ze slaby.ktos napisal ze najlepszy z gatunku , nie zauwazylem tego.ogolnie przecietny, ci ktorym podobal sie "polowanie na czerwony pazdziernik beda zawiedzeni", ale jak mowie ta historia byla na prawde.podziwiam tych marynarzy,ktorzy naprawiali reaktor.

Gofer 23. listopada 2002, 12:00

ZAJEFAJNY
NAprawdę warto iśc.... Harrison for się troszkę postarzał ale pasuje świetnie do tego filmu, gdyby nie on wyobrażam sobie tylko Denzela Waschingtona FIlm robi wrażenie

tvc 23. listopada 2002, 9:52

Film potrafi wytworzyć niesamiowity...
nastrój ulotności chwil, to cud że świat jeszcze istnieje, oglądałem go z miesiąc temu, burza na dworze, niezłe nagłośnienie, ale wielce żałuję że nie byłem w kinie. Moim zdaniem jeden z najlepszych z gatunku. Trudno mi sobie wyobrazić słowa krytyki dot. tego filmu. Jestem pierwszy, a opisuję coś jeżeli mnie bardzo poruszy, to jest mój drugi wpis.

Dodaj nowy komentarz K 19

Twoja opinia o filmie: