Repertuar filmu "Lwica" w Lublinie
Brak repertuaru dla
filmu
"Lwica"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Produkcja: Argentyna/Brazylia/Korea Południowa , 2008
Premiera: 12 czerwca 2009
Dystrybutor filmu: Vivarto
Reżyseria: Pablo Trapero
Julia budzi się w swoim mieszkaniu otoczona krwią. Na podłodze leżą ciała Ramiro i Nahuela. Ramiro nadal żyje, obaj byli jej kochankami. Dziewczyna zostaje oskarżona o morderstwo. Jest sama. Jest przerażona. Jest w ciąży. Trafia do więzienia dla matek i ciężarnych kobiet, gdzie na świat przychodzi jej dziecko... Po porodzie Julia odwiedza Ramiro w więzieniu dla mężczyzn. Wydarzenia tamtej nocy pozostają dla nich niejasne, tak samo, jak wzajemne uczucia. Jest jeszcze dziecko…
Wasze opinie
Zgadzam się, świetny film.
Bede powtarzal to do znudzienia, ale ten film jest kolejnym przykladem jak mocnych tworcow filmowych aktualnie maja w Argentynie. Tak jak na przyklad i w wypadku filmow z tego pieknego kraju jak Cien, Los Muertos lub XXY jest to przyklad opowiedzenia historii w niebanalny i niepowtarzalny sposob, ktory wymyka sie temu co sie normalnie spodziewamy w tego rodzaju przypadkach. Jest to w zasadzie historia o tym jak pewna mloda kobieta dorasta do macierzynstwa podczas odsiadki w wiezieniu, ale tak naprawde jest to bardzo dobrze oddany psychologiczny portret kobiety (rewelacyjna rola glownej bohaterki) ktora sie bardzo zmienia pod wplywem nowej roli. Polecam, choc jest to film, ktory wymaga pewnego rodzaju skupienia i rowniez odwagi. Mimo mozna by sie wydawac negatywnego i trudnego tematu film ma dosc pozytywne przeslanie. Mysle, ze nasze rodzime kino powinno sie na kanwie tego filmu troche uczyc, tzn. jak pokazac ludzkie tragedie w trudnych spolecznych warunkach bez przesadzania z przemoca i oczekiwanym przez wszystkich pesymizmem.
świetny film! to, o czym jest nie jest tu tak ważne, jak to, co przekazuje. a to, co przekazuje nie jest w żaden sposób oczywiste i nachalne. więzienie jest takim poletkiem, na którym dokładnie, z bliska widać ludzkie zachowania, relacje. wszystko bez zbędnych uproszczeń. taki życiowy film.
aha, i nie jest ani brutalny ani okrutny, ani smutny - jak można by się spodziewać po filmie o takiej tematyce.